
Hej, jestem Piksel! 🐾 Szukam cierpliwego człowieka do kochania! 😻
Cześć Ludzie! 👋 Nazywam się Piksel, urodziłem się 20 sierpnia 2021 roku i… no cóż, jestem trochę jak ten mały pikselek na wielkim ekranie – niby niewielki, ale jak się przyjrzeć, to pełen kolorów! 😉 Mieszkam w Pu-Chatce SOS Koty Mielec od 20 listopada 2021 roku, czyli już kawał czasu. ⏳ Trafiłem tu jako malutki kociak 🐾, razem z piątką rodzeństwa. Mama przyprowadziła nas pod jakiś dom, gdzie było fajnie, ale też niebezpiecznie (była tam taka straszna, głęboka studnia! 🕳️). Na szczęście, pewna Pani nas zauważyła i… uratowała. ❤️
Moja historia (w sam raz na koci film! 🎬)
W Pu-Chatce zrobiło się bezpiecznie i ciepło. 😊 Moje rodzeństwo szybko znalazło domy, a ja… no cóż, ja wciąż czekam. 😔 Podobno jestem „nieśmiały” i „nieoswojony”. Ale wiecie co? To nie do końca prawda! 😉
Owszem, na początku byłem trochę dzikuskiem. 😼 Nie ufałem ludziom, wolałem się chować. Ale… coś się zmieniło! ✨ Opiekunki mówią, że jestem „delikatny” i „leciutko nieśmiały”. I że miałem pięknego braciszka, Pokera – byliśmy prawie identyczni! (przykro, ale biega już za Tęczowym Mostem).
Jestem wykastrowany, zaszczepiony, odrobaczony, a moje testy na te wszystkie kocie choroby (FeLV/FIV) są ujemne. ✅ Czyli – zdrowy jak rybka… eee, to znaczy, jak kot! 😹 Jestem gotowy do przeprowadzki! 🏡
Jaki jestem? (czyli… Moje Kocie Sekrety! 🤫)
Przyznam się – lubię udawać niedostępnego! 😼 Trochę taki ze mnie koci James Bond. 😎 Obserwuję, analizuję, trzymam dystans. Ale w głębi serca… jestem strasznym pieszczochem! 🥰 Tylko jeszcze nie każdemu o tym mówię. 😉
Opiekunki mówią, że Poker, mój brat, był bardziej niezależny, a ja – bardziej przyjacielski. Może i tak… 🤔 Na pewno lubię towarzystwo innych kotów! 😻 Nie przeszkadzają mi, a nawet się z nimi dogaduję.
A wiecie co jest najlepsze? Że… dałem się kiedyś wziąć na kolana! 🎉 Tak, tak, dobrze słyszycie! To był CUD! ✨ Opiekunki mówią, że to był pierwszy raz w moim życiu! I że to znak, że mogę się jeszcze otworzyć na człowieka. ❤️ Mam nadzieje, że to prawda. Może kiedyś zostanę przytulaskiem?
A! I jeszcze jedno – jestem BOHATEREM! 💪 Razem z Czesią, Karbo i Tommym oddaliśmy krew dla chorej kotki Olimpii! 🩸 Byliśmy bardzo dzielni (no, może trochę się baliśmy 😅), a potem dostaliśmy pyszne jedzonko i prezenty! 🎁
Czego pragnę? (czyli Mój Idealny, Wymarzony Domek! 🏡)
Marzę o domu, w którym ktoś mnie pokocha takim, jaki jestem – trochę nieśmiałym, trochę niezależnym, ale z wielkim sercem gotowym do kochania. 🥰 O domu, w którym ktoś da mi czas, żebym mógł się otworzyć, żebym mógł zaufać. O domu, w którym będę mógł być sobą – czasem obserwować z ukrycia, a czasem… wskoczyć na kolana i mruczeć do woli!
Pozdrawiam Was łapką 🐾 i cichutko miauczę… 🤫 Może ktoś mnie usłyszy i da mi szansę? 🙏
Miau! ❤️ Piksel (ten z Pu-Chatki, co kiedyś wszedł na kolana! 🐈)
P.S. Podobno jestem „mało medialny”… 😔 Ale czy to znaczy, że nie zasługuję na miłość? Może i jestem „klapnięty” przez ponurą pogodę, ale w dobrym domku na pewno odzyskam energię! 💪












